Służby federalne zajęły na tym tygodniu ponad 1 miliard USD w bitcoinie powiązane z nieczynną już witryną Silk Road, która była przestępczym bazarem w szarej strefie, co może być największym zajęciem kryptowalut przez Wydział Sprawiedliwości.

Zgodnie z dokumentami sądowymi, Wydział Sprawiedliwości twierdzi, że zajęte zostało 69 370 bitcoinów, o wartości ponad 15 000 dolarów każdy. Bitcoiny należały kiedyś do twórcy Silk Road, Rossa Ulbrichta, który skazany został na dożywocie w 2015 roku za handel bronią i narkotykami, a także pranie brudnych pieniędzy.

Jedyną dozwoloną metoda płatności na Silk Road były bitcoiny, które, jak twierdzą władze, są wykorzystywane do dokonywania transakcji zabronionych, w tym do sprzedawania narkotyków i broni, a także jako środki do prania brudnych pieniędzy.

FBI zamknął Silk Road w październiku 2013 roku, a Ulbricht został aresztowany. Został on uznany winnym w lutym 2015 r – pod różnymi zarzutami, w tym pod zarzutem prania brudnych pieniędzy, handlu narkotykami i nielegalnego włamywania się do sieci komputerowych.

„Silk Road stał się najbardziej osławioną internetową sceną przestępczą ostatnich czasów”, powiedział prawnik David Anderson. „Udane postawienie zarzutów w sprawie założycielowi Silk Road w 2015 roku spowodowało, że powstało pytanie za miliard USD. W jakim kierunku trafiły te pieniądze? W dniu dzisiejszym znajdujemy odpowiedź na pytanie, gdzie podziały się utracone pieniądze, a przynajmniej część z nich. Miliard USD z tych przychodów jest aktualnie w posiadaniu Stanów Zjednoczonych.”

Dokumenty mówią, że zatrzymane bitcoinów, które zostały skradzione z Silk Road w 2013 roku z powodu hakera identyfikowanego wyłącznie jako „Osoba X” przez sądowy dokument. Kradzione bitcoiny były wartości ok. 14 milionów USD w tamtych czasach, czyli troszkę ponad 200 USD za sztukę. Jednak od tego czasu nastąpił gwałtowny wzrost cen bitcoinów, co w efekcie daje dziś wartość sięgającą prawie 1 miliarda USD.

Dokument mówi, że Ulbricht stał się świadomy faktu, kim jest Osoba X i nawet ją straszył, żądając zwrotu kryptowalut wkrótce po kradzieży pieniędzy. Osoba X nie zwróciła pieniędzy, które postanowiła zatrzymać i nie wydawać. Zgodnie z treścią zgłoszenia Osoba X wyraziła też zgodę na zajęcie posiadanych środków we wtorek.